niedziela, 2 lutego 2014

Czy chcesz przyłączyć się do 8 procentowej elity?

No to mamy za sobą pierwszy miesiąc, już nie tak całkiem nowego, roku 2014. Podobno na jednym z amerykańskich uniwersytetów (oni tam robią takie różne badania) ustalono, że w tym roku 92% ludzi nie zmieni swojego życia mimo podjęcia konkretnych noworocznych postanowień? Dlaczego?! Przecież były takie uroczyste chwile pełne wiary i chęci do przeprowadzenia konkretnych zmian w swoim życiu, choćby tych najprostszych jak rzucenie palenia. I co? Nic z tego nie będzie? Ano wychodzi, że raczej nie. Więc jeszcze raz. - Dlaczego?! Tak dokładnie to chyba nikt nie wie, ale może ma to coś wspólnego z silną wolą, a właściwie po prostu z wolą, bo czy ona jest silna czy słaba to już zależy od nas. Tak, tak - od nas. Bo nasza wola jest jak nasz biceps, czy triceps, czy jeszcze inna część ciała. Trzeba ją ćwiczyć, aby była silna, mocna i twarda.

Ale jak? No przecież nie na siłowni. A w zasadzie to czemu nie, można i tam, i w sklepie, i w domu, przed odbiornikiem TV, i przed lodówką, i w łóżku, po prostu wszędzie tam, gdzie otoczenie przystaje do tematu naszego ćwiczenia. Musi on być określony precyzyjnie, ogólnik to ucieczka przed problemem, unik. Zna to każdy palacz: jutro rzucę palenie! Nie wierzę, ale uwierzyłbym w to - jutro zapalę pierwszego papierosa dopiero po śniadaniu. Albo dla szczupłych inaczej - od jutra odchudzam się. G... prawda - raczej - jutro na śniadanie tylko dwie kromki chleba (czy coś w tym rodzaju). Konkrety i tylko konkrety. I małymi krokami do przodu, i ciągle naprzód, i alleluja, a może znajdziemy się wśród tych 8-procentowców, którym się udaje. I tego Wam wszystkim i sobie życzę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Produkt do poprawki...

Ostatnio, podczas programu w TV (jednego z nielicznych jakie oglądam), przyszła mi do głowy jakże bluźniercza myśl. Nasunęła mi się ona prz...